Listen to God with a broken heart. He is not only the doctor who mends it, but also the father who wipes away the tears.” – Criss Jami 🤍

Fresh june Beautiful spring gives a lot of joy. We're sending some sunshine. The Lord is wonderful

Follow me,and I will make you fishers of men. - Jesus

When I get lost, show me the way . .. ... John 14 5;7 5 Thomas said, 'Lord, we do not know where you are going, so how can we know the way?' 6 Jesus said: I am the Way; I am Truth and Life. No one can come to the Father except through me. 7 If you know me, you will know my Father too. From this moment you know him and have seen him

,, The river of Gods love is flowing over the desert sands It is brings life to that which is dead it is flowing by HIS own hands It is bringing life to the pastures where HE’S pulling tares from the wheat It is reviving all who are weary it’s drawing the lost to the mercy seat The river of God is flowing it is cleansing and it’s setting free It is beginning to flow all over the earth we will see it you and me It started with just a trickle but now it’s in full flow Soon it will be a huge torrent soon every one will now!! You have started to harvest your beautiful golden wheat From every race and every tribe from every road and street The river of Gods love is flowing over the dessert lands It is bringing life to that which is dead it is flowing by HIS own hands." © Lyn Dennis  god • holy-spirit

The wind of God’s Spirit, is relentlessly active . . . where it chooses to blow no one can keep track of. It can’t be viewed by the eye, only detected by the ear but you can feel its power whenever it comes near. The wind of God’s Spirit, is like a breeze whispering or it can be like a gust as it swiftly comes rushing. It’s an ongoing indwelling, a constant infilling of God’s holy power a continuous refilling. The mighty wind of God, isn’t seen but it’s heard . . . and those born of the Spirit know when it’s being stirred! ~~~~~~~~~~ Deborah Ann Belka

,, God has a personal enemy who desires to keep His children away from Him through deception and perversity: this is Satan, the Prince of Lies and his kingdom of darkness. In the face of a power beyond human strength, we cannot count on our wonderful ideas to win this battle. We need God's wisdom and power" . . . Ef 6 10;12 ,, Finally, grow strong in the Lord, with the strength of his power. 11 Put on the full armour of God so as to be able to resist the devil's tactics. 12 For it is not against human enemies that we have to struggle, but against the principalities and the ruling forces who are masters of the darkness in this world, the spirits of evil in the heavens." . . . . . ,,Bóg ma osobistego wroga, który pragnie przez oszustwa i przewrotność oddalić od Niego Jego dzieci: to szatan, książę kłamstwa i jego królestwo ciemności. Wobec potęgi przewyższającej ludzkie siły, nie możemy liczyć na to, że dzięki naszym wspaniałym pomysłom wygramy tę walkę. Potrzebujemy mądrości i mocy Bożej. . . . „Nie toczymy bowiem walki przeciw krwi i ciału, lecz przeciw Zwierzchnościom, przeciw Władzom, przeciw rządcom świata tych ciemności, przeciw pierwiastkom duchowym zła na wyżynach niebieskich’’ Ef 6,12 -Seminarium odnowy wiary, Witek Wilk-Faith renewal seminar

,, Our problem is that we are sinners and therefore we are far from God's love. We are sinners and that is why we sin. We produce the fruit of sin because our heart roots are in sin. We need someone to change our heart" ,, For I am well aware of my offences, my sin is constantly in mind.  Against you, you alone, I have sinned, I have done what you see to be wrong, that you may show your saving justice when you pass sentence, and your victory may appear when you give judgement, remember, I was born guilty, a sinner from the moment of conception.  But you delight in sincerity of heart, and in secret you teach me wisdom.  Purify me with hyssop till I am clean, wash me till I am whiter than snow." Ps 51,3-7 . . . .,, Nasz problem polega na tym, że jesteśmy grzesznikami i dlatego jesteśmy daleko od miłości Bożej. Jesteśmy grzesznikami i dlatego grzeszymy. Wydajemy owoc grzechu, ponieważ nasze korzenie serca są w grzechu. Potrzebujemy, by ktoś zmienił nasze serce" . . . -Seminarium odnowy wiary- Witek i Sylwia Wilk - Faith renewal seminar

,, Remember, you have to guard your heart. To do this, you must first guard your body. Do all your gestures and movements guard your heart? Or do they provoke? Remember... The modesty of gestures and movements, the posture of the whole body, will protect and preserve the treasure of your heart for great love of your life! " Czy wszystkie twoje gesty i ruchy strzegą twojego serca? Czy może wręcz przeciwnie, prowokują, rzucają jakieś wyzwania? Tak często się mówi o wyzywającym zachowaniu wielu dziewcząt. Jak chodzisz, jak trzymasz swoje nogi, ręce, jak się pochylasz i podnosisz? Przyjrzyj się sobie. Twoje zachowanie powinno skłaniać raczej do przyklęknięcia przed tobą, niż do znieważenia ciebie. To tylko od ciebie zależy, czy ktoś przed tobą uklęknie, czy cię sponiewiera. I od ciebie też zależy, jakie uczucia wyzwolisz w drugim człowieku: szacunek i gest miłości czy lekceważenie i namiętność. Pamiętaj, jesteś odpowiedzialna nie tylko za uczucia, które masz w sercu swoim dla kogoś, ale także za to, jakie budzisz w drugiej istocie. Skromność gestów i ruchów, postawy całego ciała, ustrzeże i uchroni skarb twego serca dla wielkiej miłości, dla towarzysza całego twojego życia, przyszłego ojca twoich dzieci. Pamiętaj, masz strzec serca. Aby to uczynić, musisz najpierw strzec swego ciała. Wybrane fragm. Kard. Stefan Wyszyński

Isn't it so that the Devil is still trying to lie to us like he lied to Eve in paradise, that we can do everything ourselves, we can realize ourselves on our own and achieve happiness and that God is not needed for anything? And in the moment when we believe in it and we move away from the Creator, our disaster begins. To live a life without love because we are distancing ourselves from God and do not experience love. Czyż nie jest tak że Diabeł wciąż próbuje nas okłamać tak jak Ewe w raju ze sami to my możemy wszystko, możemy się realizować o własnych siłach i osiągnąć szczęście i że Bóg do niczego nie jest nam potrzebny? I w momencie kiedy w to wierzymy i oddalamy się od Stwórcy zaczyna się nasza katastrofa. Brnięcia w życie bez miłości, ponieważ oddalając się od Boga nie doświadczamy miłości.

John 14, 16-18 ,, I shall ask the Father, and he will give you another Paraclete to be with you for ever,  the Spirit of truth whom the world can never accept since it neither sees nor knows him; but you know him, because he is with you, he is in you. I shall not leave you orphans; I shall come to you" . . . With all your heart, Desire the Holy Spirit, and your soul will come alive and enjoy His presence Jeżeli Mnie miłujecie, będziecie zachowywać moje przykazania.  Ja zaś będę prosił Ojca, a innego Pocieszyciela da wam, aby z wami był na zawsze - Ducha Prawdy, którego świat przyjąć nie może, ponieważ Go nie widzi ani nie zna. Ale wy Go znacie, ponieważ u was przebywa i w was będzie. Nie zostawię was sierotami: Przyjdę do was. . . . Z całego serca Pragnij Ducha Świętego, a twoja dusza ożyje i będzie cieszyć się Jego obecnością

,, In the life of many of us there is an emptiness that consumes our whole reality and then ourselves. Jealousy, alcohol, anorexia, theft, stupidity, lying - this is an image of another person for an outside observer. It is easy for him to judge: he is only a drunkard, a thief, a crook... For God it is the tip of the iceberg. God in His love is looking for you on those roads that do not lead to Him, where you are alone, He wants to be with you. Luke 15, 4-5 Which one of you with a hundred sheep, if he lost one, would fail to leave the ninety-nine in the desert and go after the missing one till he found it? And when he found it, would he not joyfully take it on his shoulders" . . . ,, W życiu niejednego z nas istnieje pustka, która pochłania całą naszą rzeczywistość, a potem nas samych. Zazdrość, alkohol, anoreksja, kradzież, głupota, kłamstwo – to dla zewnętrznego obserwatora obraz drugiego człowieka. Łatwo mu sądzić: to tylko pijak, złodziej, oszust… Dla Boga to wierzchołek góry lodowej. Bóg w swojej miłości poszukuje Ciebie na tych drogach, które do Niego nie wiodą, tam gdzie jesteś sam, On chce być z Tobą. „Któż z was, gdy ma sto owiec, a zgubi jedną z nich, nie zostawia dziewięćdziesięciu dziewięciu na pustyni i nie idzie za zgubioną, aż ją znajdzie? A gdy ją znajdzie, bierze z radością na ramiona” Łk 15, 4-5 -Seminarium odnowy wiary